Religia bez sztuki staje się dogmatem. A sztuka bez ducha religii zamienia się w dekorację, pustą formę. Obie te sfery ludzkiego ducha są sobie wzajemnie potrzebne: próbują wyrazić to, co niewyrażalne.
Religia bez sztuki staje się dogmatem. A sztuka bez ducha religii zamienia się w dekorację, pustą formę. Obie te sfery ludzkiego ducha są sobie wzajemnie potrzebne: próbują wyrazić to, co niewyrażalne.