Pilot ukląkł, ucałował ziemię i, wskazując na śrubę, powiedział, że w mowie pilotów nosi ona nazwę Jezusowej. Bo jak się przestanie kręcić, to pozostaje już tylko okrzyk: Jezuuuu!
Pilot ukląkł, ucałował ziemię i, wskazując na śrubę, powiedział, że w mowie pilotów nosi ona nazwę Jezusowej. Bo jak się przestanie kręcić, to pozostaje już tylko okrzyk: Jezuuuu!