Wszystko, literalnie wszystko mnie bez przerwy dziwi. A przecież to normalne... Bo po to są ptaki, żeby fruwały, drzewa, żeby rosły, po to jest Ewa, żebym ją kochał... A mnie jednak to wszystko wydaje się dziwne. Dlaczego? Hm, bo może ja nie jestem z tego świata?
Wszystko, literalnie wszystko mnie bez przerwy dziwi. A przecież to normalne... Bo po to są ptaki, żeby fruwały, drzewa, żeby rosły, po to jest Ewa, żebym ją kochał... A mnie jednak to wszystko wydaje się dziwne. Dlaczego? Hm, bo może ja nie jestem z tego świata?