I to właśnie jest miłość.(...)To zapach ulubionego swetra - wełna i cedr. To dźwięk zaparzanej o poranku herbaty i zgrzyt furtki o zachodzie słońca. To kłótnie i rozstania, nieporozumienia przez telefon, to niewłaściwe nastawienie prania, które w efekcie się kurczy. To nakreślone podwójne "x", oznaczające "całusy" na spodzie listy zakupów, moment w którym oboje dostrzegacie wschodzące słońce, a wasze dłonie spotykają się i zaplatają jedna o drugą, to wymiana spojrzeń przy niedzielnym obiedzie, która zapowiada rozmowę w łóżku...
I to właśnie jest miłość.(...)To zapach ulubionego swetra - wełna i cedr. To dźwięk zaparzanej o poranku herbaty i zgrzyt furtki o zachodzie słońca. To kłótnie i rozstania, nieporozumienia przez telefon, to niewłaściwe nastawienie prania, które w efekcie się kurczy. To nakreślone podwójne "x", oznaczające "całusy" na spodzie listy zakupów, moment w którym oboje dostrzegacie wschodzące słońce, a wasze dłonie spotykają się i zaplatają jedna o drugą, to wymiana spojrzeń przy niedzielnym obiedzie, która zapowiada rozmowę w łóżku...