Każda racja dojrzewa długo, a ludzie w tym czasie cierpią albo błądzą w ciemnościach. Ale nagle przychodzi człowiek, który głosi tę rację, nim ona jeszcze dojrzała, nim stała się prawdą powszechną, i wtedy przeciw takiemu heretykowi powstają siły panujące i rzucają na płonący stos albo strącają do lochu, albo wieszają na szubienicy, ponieważ zagraża ich interesom, zakłóca ich spokój.
Każda racja dojrzewa długo, a ludzie w tym czasie cierpią albo błądzą w ciemnościach. Ale nagle przychodzi człowiek, który głosi tę rację, nim ona jeszcze dojrzała, nim stała się prawdą powszechną, i wtedy przeciw takiemu heretykowi powstają siły panujące i rzucają na płonący stos albo strącają do lochu, albo wieszają na szubienicy, ponieważ zagraża ich interesom, zakłóca ich spokój.