Już w 1455 roku Johannes Gutenberg dostrzegł ewangelizacyjną potęgę swego wynalazku: "Zerwijmy pieczęć, którą oznakowane są rzeczy święte, i przydajmy Prawdzie skrzydeł, żeby mogła ona swoim słowem podbić każdą przychodzącą na świat duszę, słowem nie jak dotąd pisanym z wielkim wysiłkiem łatwo słabnącą ręką, lecz pomnażanym jak wiatr przez nie znającą zmęczenia maszynę".
Już w 1455 roku Johannes Gutenberg dostrzegł ewangelizacyjną potęgę swego wynalazku: "Zerwijmy pieczęć, którą oznakowane są rzeczy święte, i przydajmy Prawdzie skrzydeł, żeby mogła ona swoim słowem podbić każdą przychodzącą na świat duszę, słowem nie jak dotąd pisanym z wielkim wysiłkiem łatwo słabnącą ręką, lecz pomnażanym jak wiatr przez nie znającą zmęczenia maszynę".