Wydaje mi się, że nadszedł czas, by chrześcijański gmach wiary znów wesprzeć mistyką. Ken Wilber znalazł trafny obraz opisujący tę sytuację. Krzątanina i pracowitość teologii są jak przestawianie mebli na jednym piętrze. W ogóle nie bierze ona pod uwagę możliwości przeprowadzki na wyższe piętro lub podwyższenia budynku. Do tego potrzeba duchowego doświadczenia. Przy tym chciałbym współpracować (s. 202).
Wydaje mi się, że nadszedł czas, by chrześcijański gmach wiary znów wesprzeć mistyką. Ken Wilber znalazł trafny obraz opisujący tę sytuację. Krzątanina i pracowitość teologii są jak przestawianie mebli na jednym piętrze. W ogóle nie bierze ona pod uwagę możliwości przeprowadzki na wyższe piętro lub podwyższenia budynku. Do tego potrzeba duchowego doświadczenia. Przy tym chciałbym współpracować (s. 202).