Jak ludzie coś znaleźli w takim zburzonym domu to potem cały dom szedł do zrujnowania. Jak znaleźli złoto za framugą okna, to rozebrali wszystko. Kiedy znaleźli skrytkę pod sufitem, gdzie schowana była galanteria ze sklepu, to też rozebrali. Po piwnicach szukali, na strychach, po kominach. Nie było końca temu szukaniu.
Jak ludzie coś znaleźli w takim zburzonym domu to potem cały dom szedł do zrujnowania. Jak znaleźli złoto za framugą okna, to rozebrali wszystko. Kiedy znaleźli skrytkę pod sufitem, gdzie schowana była galanteria ze sklepu, to też rozebrali. Po piwnicach szukali, na strychach, po kominach. Nie było końca temu szukaniu.