Choć trzymałem ją z całych sił w ramionach i mówiłem, że nie pozwolę odejść. Ciemne i gęste cienie marynarzy rozsypują dokoła ostre pinezki metafor.
Choć trzymałem ją z całych sił w ramionach i mówiłem, że nie pozwolę odejść. Ciemne i gęste cienie marynarzy rozsypują dokoła ostre pinezki metafor.