Nie uważał, że Bóg jest światu do czegokolwiek potrzebny. Jeśli nawet go stworzył - jego przemądrzały braciszek Andrew tłumaczył mu kiedyś, że to mało prawdopodobne z punktu widzenia nauki - i istnieje, to Ziemia i ludzie na niej i tak Go nie obchodzą. Wszystko i tak toczy się tutaj bez Niego...
Nie uważał, że Bóg jest światu do czegokolwiek potrzebny. Jeśli nawet go stworzył - jego przemądrzały braciszek Andrew tłumaczył mu kiedyś, że to mało prawdopodobne z punktu widzenia nauki - i istnieje, to Ziemia i ludzie na niej i tak Go nie obchodzą. Wszystko i tak toczy się tutaj bez Niego...