Kiedyś było inaczej. Był tylko król, głupi albo mądry, ale zawsze jeden. Podejmował gorsze, lepsze decyzje, ale zawsze było wiadomo, jakie one są. Nie rozumiesz tego, bo nie jesteś w stanie wyobrazić sobie czasów, w których nie było wyboru. Ci ludzie też się buntowali, ponieważ nie wiedzieli, że proszą o jeszcze gorsze plugastwo. Teraz masz króla, burmistrza, Parlament, Ratusz Miejski. Każdy z prawem do własnego głosu, do sprzeciwu, wściubiania nosa, by tylko ugrać swoje.
Kiedyś było inaczej. Był tylko król, głupi albo mądry, ale zawsze jeden. Podejmował gorsze, lepsze decyzje, ale zawsze było wiadomo, jakie one są. Nie rozumiesz tego, bo nie jesteś w stanie wyobrazić sobie czasów, w których nie było wyboru. Ci ludzie też się buntowali, ponieważ nie wiedzieli, że proszą o jeszcze gorsze plugastwo. Teraz masz króla, burmistrza, Parlament, Ratusz Miejski. Każdy z prawem do własnego głosu, do sprzeciwu, wściubiania nosa, by tylko ugrać swoje.