(...) nie mogę zrozumieć, jak można czcić Boga, który lekceważy kobiety i którego "prawdziwi wierni" uważają, że mają prawo patrzeć z góry na każdego, kto nie myśli identycznie jak oni.
(...) nie mogę zrozumieć, jak można czcić Boga, który lekceważy kobiety i którego "prawdziwi wierni" uważają, że mają prawo patrzeć z góry na każdego, kto nie myśli identycznie jak oni.