Myślę, że często w życiu robimy takie zjazdy w przepaść, ale lepiej byłoby mieć świadomość, że mamy jakiś pułap, jakiś wentyl bezpieczeństwa, a rzadko zdajemy sobie sprawę, że kiedy lecimy, to lecimy bezpowrotnie. No i gdyby była szansa przeżyć inaczej te okruchy życia.
Myślę, że często w życiu robimy takie zjazdy w przepaść, ale lepiej byłoby mieć świadomość, że mamy jakiś pułap, jakiś wentyl bezpieczeństwa, a rzadko zdajemy sobie sprawę, że kiedy lecimy, to lecimy bezpowrotnie. No i gdyby była szansa przeżyć inaczej te okruchy życia.