(...) Przeszło mi może raz czy dwa razy przez myśl, że powinienem rozumować głową, a nie fiutem. Ale zawsze wtedy przypomina mi się twoja cipka podczas orgazmu, jak mocno się wokół mnie zaciska, jak wyprężasz się cała i wykrzykujesz moje imię. I mówię wtedy swojej głowie, żeby przestała gadać i dała mi święty spokój.
(...) Przeszło mi może raz czy dwa razy przez myśl, że powinienem rozumować głową, a nie fiutem. Ale zawsze wtedy przypomina mi się twoja cipka podczas orgazmu, jak mocno się wokół mnie zaciska, jak wyprężasz się cała i wykrzykujesz moje imię. I mówię wtedy swojej głowie, żeby przestała gadać i dała mi święty spokój.