W zdemolowanej szkole, gdzie po raz pierwszy poznał smak władzy, o kilka metrów od sali, gdzie poznał niepokój miłości, Arcadio uznał za śmieszny ten formalizm śmierci. W rzeczywistości nie miała dla niego znaczenia śmierć, tylko życie, i dlatego wrażenie, jakiego doznał po ogłoszeniu wyroku, nie było strachem, lecz tęsknotą...
W zdemolowanej szkole, gdzie po raz pierwszy poznał smak władzy, o kilka metrów od sali, gdzie poznał niepokój miłości, Arcadio uznał za śmieszny ten formalizm śmierci. W rzeczywistości nie miała dla niego znaczenia śmierć, tylko życie, i dlatego wrażenie, jakiego doznał po ogłoszeniu wyroku, nie było strachem, lecz tęsknotą...