Sasha posłuchała i poczuła się tak, jakby skóra na jej czaszce się kurczyła. Był to straszliwy chór bezradnego strachu. Siedmioro noworodków darło się i wrzeszczało, jakby miało się z nimi stać coś tak przerażającego, że już nigdy nie będą mogły złapać oddechu.
Sasha posłuchała i poczuła się tak, jakby skóra na jej czaszce się kurczyła. Był to straszliwy chór bezradnego strachu. Siedmioro noworodków darło się i wrzeszczało, jakby miało się z nimi stać coś tak przerażającego, że już nigdy nie będą mogły złapać oddechu.