No i masz. Baterie siadły. Znalazł nieco bardziej suche miejsce, wyciągnął zapalniczkę i zaczął grzać baterię nad płomieniem. Jeśli zrobić wszystko jak należy. pociągnie jeszcze ze dwadzieścia minut-zanim ostygną. Fizykę trzeba, kurna, znać.
No i masz. Baterie siadły. Znalazł nieco bardziej suche miejsce, wyciągnął zapalniczkę i zaczął grzać baterię nad płomieniem. Jeśli zrobić wszystko jak należy. pociągnie jeszcze ze dwadzieścia minut-zanim ostygną. Fizykę trzeba, kurna, znać.