Znacie to uczucie, kiedy wstępujecie w czyjąś aurę i macie wrażenie, jak byście tego człowieka znali przez całe życie, jakby jego energia była wam równie znana jak dźwięk waszej lodówki?
Znacie to uczucie, kiedy wstępujecie w czyjąś aurę i macie wrażenie, jak byście tego człowieka znali przez całe życie, jakby jego energia była wam równie znana jak dźwięk waszej lodówki?