- To jest flrorino d'oro - powiedział wolno urzędnik Kompanii Fuggerów. - Floren, zwany też guldenem. Średnica około cala, waga około ćwierci łuta, dwadzieścia cztery karaty czystego kruszcu, na awersie florencka lilia, na rewersie święty Jan Chrzciciel. Niechaj przymknie pan powieki, panie Grellenort, i wyobrazi sobie takich florenów więcej. Nie sto, nie tysiąc i nie sto tysięcy. Tysiąc tysięcy. Millione, jak mówią Florentczycy. Roczny obrót Kompanii. Niech pan sobie to wyobrazi, postara się zobaczyć to mocą imaginacji, oczy
- To jest flrorino d'oro - powiedział wolno urzędnik Kompanii Fuggerów. - Floren, zwany też guldenem. Średnica około cala, waga około ćwierci łuta, dwadzieścia cztery karaty czystego kruszcu, na awersie florencka lilia, na rewersie święty Jan Chrzciciel. Niechaj przymknie pan powieki, panie Grellenort, i wyobrazi sobie takich florenów więcej. Nie sto, nie tysiąc i nie sto tysięcy. Tysiąc tysięcy. Millione, jak mówią Florentczycy. Roczny obrót Kompanii. Niech pan sobie to wyobrazi, postara się zobaczyć to mocą imaginacji, oczy