...on, chłopiec, miał się kiedyś ożenić i wraz z nią, tą żoną, przeżyć jak inni ludzie swą własną krótką chwilę owej przelotnej jak mgła, nieuchwytnej chwały, która nie ma, nie może mieć w sobie żadnej trwałości i dlatego właśnie jest chwałą, i oboje mieli ponieść wspomnienie tej chwały nawet w czas, gdy ciało już nie przemawia do ciała, bo przecież to jest ludziom dane, bo przynajmniej pamięć rzeczywiście trwa...
...on, chłopiec, miał się kiedyś ożenić i wraz z nią, tą żoną, przeżyć jak inni ludzie swą własną krótką chwilę owej przelotnej jak mgła, nieuchwytnej chwały, która nie ma, nie może mieć w sobie żadnej trwałości i dlatego właśnie jest chwałą, i oboje mieli ponieść wspomnienie tej chwały nawet w czas, gdy ciało już nie przemawia do ciała, bo przecież to jest ludziom dane, bo przynajmniej pamięć rzeczywiście trwa...