Tak wygląda świat - mówiła. - Czy tego chcemy, czy nie. Człowiek żyjący w skrajnej biedzie jest gotów na wszystko, by bronić swojego życia, żeby nie wiem jak było nędzne. Jakie mamy prawo moralne, by takich ludzi potępiać? Nie znając tamtejszych warunków? W slumsach takich miast, jak Rio czy Lagos, Kalkuta czy Madras, możesz stanąć na rogu ulicy z trzydziestoma dolarami w ręku i szukać kogoś, kto jest gotów zabić człowieka. I nie pytają, kogo mają zabić ani dlaczego. (...) Właściwie czuję, że otwiera się przede mną przepaść. Ro
Tak wygląda świat - mówiła. - Czy tego chcemy, czy nie. Człowiek żyjący w skrajnej biedzie jest gotów na wszystko, by bronić swojego życia, żeby nie wiem jak było nędzne. Jakie mamy prawo moralne, by takich ludzi potępiać? Nie znając tamtejszych warunków? W slumsach takich miast, jak Rio czy Lagos, Kalkuta czy Madras, możesz stanąć na rogu ulicy z trzydziestoma dolarami w ręku i szukać kogoś, kto jest gotów zabić człowieka. I nie pytają, kogo mają zabić ani dlaczego. (...) Właściwie czuję, że otwiera się przede mną przepaść. Ro