- W głowie mi się to nie mieści - powiedział rozeźlony, z ustami tuż przy moim uchu. - Spędziliśmy tu niecałe dwie godziny, a ty jesteś już totalnie pijana. Coś ty sobie przy tym myślała, na miłość boską?
- W głowie mi się to nie mieści - powiedział rozeźlony, z ustami tuż przy moim uchu. - Spędziliśmy tu niecałe dwie godziny, a ty jesteś już totalnie pijana. Coś ty sobie przy tym myślała, na miłość boską?