- A ta historia z Aeona Cantor...- ciągnął Skywalker. - Nie zakochałem się w niej ani nawet się nią nie interesowałem. Aeona jest po prostu kobietą Nicka. Koniec, kropka. A poza tym w ogóle nie jest w moim typie. Jest zbyt zachłanna, zbyt zaborcza, a zresztą nie lubię rudych.
- A ta historia z Aeona Cantor...- ciągnął Skywalker. - Nie zakochałem się w niej ani nawet się nią nie interesowałem. Aeona jest po prostu kobietą Nicka. Koniec, kropka. A poza tym w ogóle nie jest w moim typie. Jest zbyt zachłanna, zbyt zaborcza, a zresztą nie lubię rudych.