Załadować rodzinę w samochód i zaszyć się na miesiąc, na rok, na wieczność w jednej z tych wsi w Dolinie Aosty, dokąd nie docierają nawet gazety i gdzie świat jest daleko, ledwie brzęczenie jakieś, cichutki powiew.
Załadować rodzinę w samochód i zaszyć się na miesiąc, na rok, na wieczność w jednej z tych wsi w Dolinie Aosty, dokąd nie docierają nawet gazety i gdzie świat jest daleko, ledwie brzęczenie jakieś, cichutki powiew.