Chciałam upiec ciasto - odparła, z dezaprobatą lustrując zawartość lodówki. - Ale chyba nic z tego. Kornelia nie ma już ani mąki, ani jajek, a mleka starczy starczy może na dwie kawy.
Chciałam upiec ciasto - odparła, z dezaprobatą lustrując zawartość lodówki. - Ale chyba nic z tego. Kornelia nie ma już ani mąki, ani jajek, a mleka starczy starczy może na dwie kawy.