Nie mogłem wyjść z podziwu jak bardzo kochała Andy'ego. Kochała go tak mocno, że nie mogła nawet znieść myśli, że go straci i pomimo licznych wad jej miłość trwała. I pomyślałem sobie, że to właśnie musi być miłość - kiedy człowiek wytrzymuje przeciwieństwa, wie kiedy powinien ustąpić a kiedy nie.
Nie mogłem wyjść z podziwu jak bardzo kochała Andy'ego. Kochała go tak mocno, że nie mogła nawet znieść myśli, że go straci i pomimo licznych wad jej miłość trwała. I pomyślałem sobie, że to właśnie musi być miłość - kiedy człowiek wytrzymuje przeciwieństwa, wie kiedy powinien ustąpić a kiedy nie.