Pamięć podobna jest do trupa ogryzionego przez ukochanego psa. Pozostając samotnie w domu, godzinami wyje ze strachu i głodu, biegając wokół zabitego właściciela, ale głód przezwycięża wierność: objada swojego pana, najpierw ostrożnie, przede wszystkim jego gołe ręce, a potem nie wytrzymuje, rozum mu się mąci i rozrywa go na kawałki, porzucając pyskiem w różne strony, warcząc.
Pamięć podobna jest do trupa ogryzionego przez ukochanego psa. Pozostając samotnie w domu, godzinami wyje ze strachu i głodu, biegając wokół zabitego właściciela, ale głód przezwycięża wierność: objada swojego pana, najpierw ostrożnie, przede wszystkim jego gołe ręce, a potem nie wytrzymuje, rozum mu się mąci i rozrywa go na kawałki, porzucając pyskiem w różne strony, warcząc.