Co za niewiarygodne uczucie. Zupełnie jakby rozpędziła się do dwusetki na prostej, a silnik działał bezszelestnie. Tak czuł się Bóg, kiedy tworzył świat. Dlatego właśnie to zrobił. Dla mocy. Dla odlotu.
Co za niewiarygodne uczucie. Zupełnie jakby rozpędziła się do dwusetki na prostej, a silnik działał bezszelestnie. Tak czuł się Bóg, kiedy tworzył świat. Dlatego właśnie to zrobił. Dla mocy. Dla odlotu.