Oczami wyobraźni widzę nowy świat, w którym każdy będzie przypominał każdego (...) świat, gdzie robotnika, który padł trupem u stóp swej maszyny, natychmiast z pogodnym uśmiechem rozwiniętego socjalizmu zastąpi jego doskonały sobowtór. (s.139).
Oczami wyobraźni widzę nowy świat, w którym każdy będzie przypominał każdego (...) świat, gdzie robotnika, który padł trupem u stóp swej maszyny, natychmiast z pogodnym uśmiechem rozwiniętego socjalizmu zastąpi jego doskonały sobowtór. (s.139).