To chyba w niej tkwiła jakaś nieumiejętność, jakiś brak czy skaza (...) Nie potrafiła dać mu czegokolwiek. Zresztą co miała dać? Podzielić się pustką, zaprosić go do tej dziury w sobie? Może tak. Może właśnie tak. Ale nie mogła.
To chyba w niej tkwiła jakaś nieumiejętność, jakiś brak czy skaza (...) Nie potrafiła dać mu czegokolwiek. Zresztą co miała dać? Podzielić się pustką, zaprosić go do tej dziury w sobie? Może tak. Może właśnie tak. Ale nie mogła.