(...) nachodzi mnie myśl, ze już nie jestem tak pewien, czy naprawdę chcę umrzeć za wielkie idee. Jeszcze parę dni wcześniej nie miałem żadnych wątpliwości. Tymczasem, panie i panowie, starczyło trochę ciupciania, by niezachwiana pewność została nadwątlona.
(...) nachodzi mnie myśl, ze już nie jestem tak pewien, czy naprawdę chcę umrzeć za wielkie idee. Jeszcze parę dni wcześniej nie miałem żadnych wątpliwości. Tymczasem, panie i panowie, starczyło trochę ciupciania, by niezachwiana pewność została nadwątlona.