Miał na sobie biały podkoszulek; wpatrywałam się w jego poruszające się łopatki, które powodowały, że materiał wznosił się i opadał.
Miał na sobie biały podkoszulek; wpatrywałam się w jego poruszające się łopatki, które powodowały, że materiał wznosił się i opadał.