Candida jest usłużna, bardzo cierpliwa, nie wtrąca się w moje sprawy, wyprowadza mamę na spacer kiedy jest ładna pogoda, nie trwoni pieniędzy i sprząta prawie w takim stopniu, w jakim brudzi. Wiem, że któregoś dnia zabiję je obie siekierą, ale na razie żyje nam się dobrze.
Candida jest usłużna, bardzo cierpliwa, nie wtrąca się w moje sprawy, wyprowadza mamę na spacer kiedy jest ładna pogoda, nie trwoni pieniędzy i sprząta prawie w takim stopniu, w jakim brudzi. Wiem, że któregoś dnia zabiję je obie siekierą, ale na razie żyje nam się dobrze.