Pocałunek, który złożył na jej ustach, odebrał jej oddech, rozbił zagubienie na tysiące kawałków. Jego skóra okazała się nieco szorstka, jego wargi stały się czystym żądaniem... A pocałunek był tak właściwy, że aż bolał.
Pocałunek, który złożył na jej ustach, odebrał jej oddech, rozbił zagubienie na tysiące kawałków. Jego skóra okazała się nieco szorstka, jego wargi stały się czystym żądaniem... A pocałunek był tak właściwy, że aż bolał.