Stan niewinności musi zakończyć się wygnaniem z raju. Ale musimy do niego powrócić. Na samym początku życia patrzymy na rzeczywistość, dziwiąc się, ale nie jest to pełne mądrości zdziwienie. Następnie zdziwienie obumiera przez znudzenie - w miarę rozwoju pojęć i słów. Później jeszcze, przy odrobinie szczęścia, zaczynamy dziwić się ponownie.
Stan niewinności musi zakończyć się wygnaniem z raju. Ale musimy do niego powrócić. Na samym początku życia patrzymy na rzeczywistość, dziwiąc się, ale nie jest to pełne mądrości zdziwienie. Następnie zdziwienie obumiera przez znudzenie - w miarę rozwoju pojęć i słów. Później jeszcze, przy odrobinie szczęścia, zaczynamy dziwić się ponownie.