Cytat

Często siedziałem na twardym krześle w świątyni w długie letnie popołudnia.Obserwowałem grę złotych promieni wpadających przez otwarte okna lub słuchałem śpiewu ptaków i żałowałem,że nie jestem na zewnątrz i nie wdycham zapachów lata.Odnosiłem wrażenie,że ten świat na zewnątrz ma w sobie

Więcej cytatów od tego autora

REKLAMA
Reklamy