Jest Biegun Południowy - odparł Krzyś - i jest chyba jeszcze Biegun Wschodni i Zachodni. Choć ludzie nie lubią o nich mówić.
,,- A jeśli pewnego dnia będę musiał odejść? - spytał Krzyś, ściskając Misiową łapkę. - Co wtedy?- Nic wielkiego. - zapewnił go Puchatek. - Posiedzę tu sobie i na Ciebie poczekam. Kiedy się kogoś kocha, to ten drugi ktoś nigdy nie znika''
Jest Biegun Południowy - odparł Krzyś - i jest chyba jeszcze Biegun Wschodni i Zachodni. Choć ludzie nie lubią o nich mówić.