Wiesz, kurwica mnie bierze, gdy widzę kamuflaż luzackiego pozerstwa, wystudiowaną lekkość przechodzenia obok i hołubienie naciąganej niezależności.
Wiesz, kurwica mnie bierze, gdy widzę kamuflaż luzackiego pozerstwa, wystudiowaną lekkość przechodzenia obok i hołubienie naciąganej niezależności.