[...] sygnał alarmowy zapalała we mnie sympatyczność sympatycznych, ich gra, męcząca jak podwójna gorliwość neofitów lub natręctwo komorników.
[...] sygnał alarmowy zapalała we mnie sympatyczność sympatycznych, ich gra, męcząca jak podwójna gorliwość neofitów lub natręctwo komorników.