A więc tak wygląda śmierć - pomyślałem. I śmierć przemówiła do mnie, oznajmiła, że pewnego dnia i na mnie przyjdzie czas. Ostatecznie każdego wchłonie ta bezdennie samotna głębia, źródło wszelkiego mroku, cisza bez echa.
A więc tak wygląda śmierć - pomyślałem. I śmierć przemówiła do mnie, oznajmiła, że pewnego dnia i na mnie przyjdzie czas. Ostatecznie każdego wchłonie ta bezdennie samotna głębia, źródło wszelkiego mroku, cisza bez echa.