Ani miastem, ani cywilizacją nie mogą rządzić ci, którzy je krytykują. Krytycy nie potrafią ani budować, ani odkrywać. Tak naprawdę mówią tylko "tak" lub "nie" i wszystko komplikują. (Oczywiście nie krytycy literaccy. Od nich lepsze są tylko anioły).
Ani miastem, ani cywilizacją nie mogą rządzić ci, którzy je krytykują. Krytycy nie potrafią ani budować, ani odkrywać. Tak naprawdę mówią tylko "tak" lub "nie" i wszystko komplikują. (Oczywiście nie krytycy literaccy. Od nich lepsze są tylko anioły).