Czy naprawdę niewypruwanie sobie codziennie żył było czymś złym - zwłaszcza jeśli pracowało się z radością i uczciwie? Czy nie lepiej pracować, by żyć, zamiast żyć, żeby pracować?
Czy naprawdę niewypruwanie sobie codziennie żył było czymś złym - zwłaszcza jeśli pracowało się z radością i uczciwie? Czy nie lepiej pracować, by żyć, zamiast żyć, żeby pracować?