Cytat

W zeszłym roku założyły hostel. (...) Jako pierwsi klienci przyszli narodowcy. Czarne kurtki, głowy zgolone na łyso, wielka Polska na koszulkach. Zrobiło im się nieswojo, ale przecież nie będą oszukiwać, że nie ma miejsc. Goście chwalą się, że podpalili warszawską tęczę. One na to, że były na marszu równości. Oni, że to wbrew naturze. One, że chcą wziąć ślub. Po dwóch dniach jeden mówi: Coś jest z nami nie tak, zamiast iść z kolegami do knajpy, siedzimy tutaj i z wami gadamy. Na koniec przyprowadzili szefa miejscowych kiboli.

Więcej cytatów od tego autora

REKLAMA
Reklamy