Podejmowałam ryzyko i w związku z tym gotowa byłam zaakceptować wszelkie niespodzianki - nie rozczarowałam się, nie cierpiałam i nie utraciłam wiary w życie. Prawie każdego dnia rodziłam się na nowo. Podążałam drogą, którą sama wybrałam. Drogą, w której wszystko było cudowne, ale na której nie spotkałam żadnego cudu.
Podejmowałam ryzyko i w związku z tym gotowa byłam zaakceptować wszelkie niespodzianki - nie rozczarowałam się, nie cierpiałam i nie utraciłam wiary w życie. Prawie każdego dnia rodziłam się na nowo. Podążałam drogą, którą sama wybrałam. Drogą, w której wszystko było cudowne, ale na której nie spotkałam żadnego cudu.