Pazel złapał się na tym, że zastanawia się, czy gdzieś we wnętrzu tego wariata nie siedzi uwięziony rozsądny człowiek. Taki los wydawał mu się gorszy od pozbawionego światła lochu.
Pazel złapał się na tym, że zastanawia się, czy gdzieś we wnętrzu tego wariata nie siedzi uwięziony rozsądny człowiek. Taki los wydawał mu się gorszy od pozbawionego światła lochu.