Zdał sobie sprawę, że nawet jeśli jego mózg nie jest jeszcze kompletnie wypalony, to zanim wróci do służby, i tak przydzielą im kogoś innego. Albo wszyscy już umrą, dostaną się do pudła czy do kliniki federalnej. Albo po prostu rozejdą się w różne strony, w różne strony, w różne strony. Będą przeżarci prochami, zniszczeni, tak jak ja, niezdolni zrozumieć, co się z nimi dzieje. Dla mnie to już koniec. Nawet nie zdążyłem się zorientować, kiedy powiedziałem do widzienia.
Zdał sobie sprawę, że nawet jeśli jego mózg nie jest jeszcze kompletnie wypalony, to zanim wróci do służby, i tak przydzielą im kogoś innego. Albo wszyscy już umrą, dostaną się do pudła czy do kliniki federalnej. Albo po prostu rozejdą się w różne strony, w różne strony, w różne strony. Będą przeżarci prochami, zniszczeni, tak jak ja, niezdolni zrozumieć, co się z nimi dzieje. Dla mnie to już koniec. Nawet nie zdążyłem się zorientować, kiedy powiedziałem do widzienia.