Zresztą nienawidziłam wszelkich etykietek. Ludzie nie pasują do przegródek - prostytutka, gospodyni domowa, święta, jak sortowanie poczty. Jesteśmy takie niestałe, płynne lękiem i pożądaniem, ideałami i punktami widzenia, zmienne jak woda.
Zresztą nienawidziłam wszelkich etykietek. Ludzie nie pasują do przegródek - prostytutka, gospodyni domowa, święta, jak sortowanie poczty. Jesteśmy takie niestałe, płynne lękiem i pożądaniem, ideałami i punktami widzenia, zmienne jak woda.