(...)... bo nie ma nic gorszego niż gromada tak zwanych dobrych przyjaciół, którzy się do ciebie uśmiechają, a za plecami napinają łuki zazdrości, ostrzą sztylety nienawiści i podnoszą oszczep, by cię ugodzić.
(...)... bo nie ma nic gorszego niż gromada tak zwanych dobrych przyjaciół, którzy się do ciebie uśmiechają, a za plecami napinają łuki zazdrości, ostrzą sztylety nienawiści i podnoszą oszczep, by cię ugodzić.