Nieuspołecznionym społeczeństwem byłoby takie, w którym ktoś, kto nadaje się na ministra, jest portierem, a ktoś, kto powinien być wyłącznie portierem - jest ministrem.
Nieuspołecznionym społeczeństwem byłoby takie, w którym ktoś, kto nadaje się na ministra, jest portierem, a ktoś, kto powinien być wyłącznie portierem - jest ministrem.