Najsmutniejsze wra¿enie robi³y jednak osamotnione fortepiany. Za ciê¿kie, aby wzi±æ je na podpa³kê, mok³y na deszczu, roztrojone tak jak uczucia ludzi, którzy ¿egnali siê na stacji.
Najsmutniejsze wra¿enie robi³y jednak osamotnione fortepiany. Za ciê¿kie, aby wzi±æ je na podpa³kê, mok³y na deszczu, roztrojone tak jak uczucia ludzi, którzy ¿egnali siê na stacji.